COŚ O MNIE

Witajcie!
To ja - Ula. Jestem już na emeryturze i właśnie teraz mam więcej czasu na to, aby podróżować, ale też przypomnieć sobie, gdzie byłam i co widziałam. To była od zawsze moja pasja. A zwiedzałam i zwiedzam ciekawe miejsca położone blisko mnie, te dalsze: w kraju lub za granicą. Odwiedzam miejsca popularne, ale też mało znane perełki turystyczne i historyczne. Podróżuję sama, ze znajomymi, z biurem podróży, najczęściej jednak z mężem, bo razem raźniej i można na bieżąco dzielić się wrażeniami! 
Podróżuję też wirtualnie, czytając tematyczne blogi, bo zdaję sobie sprawę, że nie wszystko jestem w stanie zwiedzić! Zmierzyłam się też z "wielką misją" (jak na seniorkę) założenia i prowadzenia swojego bloga, na który przelewam wspomnienia i zdjęcia z miejsc odwiedzanych. 
Opisuję moją "małą ojczyznę" - Kazimierz Biskupi, miejscowość z tysiącletnią historią, w której mieszkam oraz pobliski region koniński z pięknymi jeziorami i zabytkami. Aby zamieszczane wpisy można było łatwiej znaleźć umieściłam je na stronach pod tytułem bloga. Na stronie MOJA MAŁA OJCZYZNA są wiadomości o Kazimierzu Biskupim, na stronie BLISKO umieszczam wpisy o zwiedzanych miejscach w odległości stu kilometrów od Konina, dalsze polskie atrakcje są na stronie DALEJ, NAD MORZEM oraz W GÓRACH. Zagraniczne wojaże znajdziecie na stronie NAJDALEJ. 
Lubię to co robię! A Was chcę podróżowaniem zarazić i pomóc wybrać interesujące do odwiedzenia miejsca! Pamiętajcie, że ten, kto podróżuje, ponoć, żyje dwa razy! Sprawdzam to! Do zobaczenia gdzieś na szlaku.
Życzę Wam miłej lektury!!!


Z WYPRAWY DO BUDAPESZTU. WIDOK ZE WZGÓRZA GELLERTA.

6 komentarzy:

  1. Bardzo nam miło Ciebie poznać. Z chęcią zwiedzać będziemy świat z Tobą i podróżować po Polsce i nie tylko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się cieszę na wspólne wyprawy oraz na wymianę doświadczeń podróżniczych. Z przyjemnością poznaję też Wasz uroczy zakątek naszego kraju:):):)

      Usuń
  2. Ojjj też mam zdjęcia z Góry Gellerta. Byłam wtedy 5-letnią dziewczynką, a było to 38 lat temu. Zdjęcia są tym bardziej dla mnie cenne, bo jestem na nich z moimi rodzicami, a mamy niestety od 12 lat nie ma już z nami :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Współczuję:) Ciekawa jestem, jak wygląda Budapeszt na Twoich zdjęciach. Pewnie wiele się zmieniło:)))

      Usuń
  3. Cześć Ula, miło Cię poznać. Daję nura w Twoje opowieści. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że zwróciłaś uwagę na mój blog:)
      Życzę też przyjemnej lektury moich wpisów:)))

      Usuń

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)