Jest takie miejsce w Wielkopolsce, które jest
niezwykle popularne, ponieważ słyszałam i czytałam o nim bardzo często.
Odkryłam je jednak osobiście dopiero pod koniec tegorocznych wakacji. To „wina”
wiecznie niezaspokojonej potrzeby odkrywania czegoś nowego i prowadzenia bloga.
I wiecie co? Żałuję, że tak późno! Choć... lepiej późno niż wcale. Zauroczyło mnie
totalnie i w kolejne wakacje jedziemy tam rodzinnie na wypoczynek. A mowa tu o kompleksie
turystycznym niedaleko Skorzęcina, położonym między Jeziorem Białym a Jeziorem
Niedzięgiel, nazywanym też Jeziorem Skorzęcińskim. Jest oddalone ode mnie o jakieś
pięćdziesiąt kilometrów, a położone urokliwie na Pojezierzu Gnieźnieńskim.
Ponieważ Jezioro Niedzięgiel jest czyste, płytkie, z plażami, otoczone
pachnącymi lasami, dlatego jest rajem dla spragnionych wakacyjnych kąpieli i
letniego odpoczynku. Powiecie, że takich
miejsc w naszym kraju, a szczególnie w moim rejonie, jest bardzo dużo! Owszem,
ale ten jest wyjątkowy! Jest bowiem największym w Wielkopolsce letniskiem nad
jeziorem, bo położonym na 41 hektarach, zatopionym urokliwie w pachnącym lesie.
W dodatku oferuje przybywającym sześć tysięcy (!) miejsc noclegowych, a ich
standard jest niezwykle różnorodny!
Kompleks położony jest kilka kilometrów od
miejscowości Skorzęcin i prowadzi do niego jedna droga dojazdowa kończąca się
dużym parkingiem, następna droga wyprowadza nas stamtąd. Ma to pewnie uniknąć
korkowania trasy, choć nie zawsze tak bywa, bo zainteresowanie turystów tym
miejscem jest wyjątkowe. My pojechaliśmy tam w poniedziałkowe przedpołudnie,
więc po pobraniu biletu parkingowego i wjazdu okazało się, że było tam jeszcze
wiele wolnego miejsca. Dzień wcześniej parking był zapełniony już o godzinie 10
i więcej aut nie wpuszczano.
Już z parkingu widać, że miejsce jest pięknie
położone, bo z lewej strony jest Jezioro Białe, a nowe, szerokie alejki
prowadzą nas w głąb pachnącego igliwiem lasu. Alejka od lewej strony parkingu
kluczy między domkami letniskowymi, jedne zbudowane były w latach 50-tych XX
wieku, kiedy zakłady pracy odkryły możliwości turystyczne tego miejsca, inne
pachną jeszcze nowością. Są tu też hotele i pensjonaty. Ta alejka po prawej od
parkingu wiedzie nas nad Jezioro Skorzęcińskie, a po obu jej stronach znajdują
się obiekty zaplecza gastronomiczno-handlowego, widok niczym nad morzem. Jest
tu wszystko, czego potrzebuje wypoczywający turysta!
I tak dochodzimy w nietłumne, poniedziałkowe
przedpołudnie do centrum ośrodka, aż zauważamy błękit wody. Spacerując po molo
można sobie tę przyjemność jeszcze przedłużyć. To kojący widok w gorący dzień!
Plaża jest długa i szeroka, przy niej deptak
prowadzący do punktów gastronomicznych i ośrodków wypoczynkowych, a woda czysta
i płytka, co widać po baraszkujących w niej dzieciakach i dorosłych. Pływanie w
jeziorze w taki gorący dzień to prawdziwa przyjemność.
Atrakcji wodnych znacznie tu więcej. Są
wypożyczalnie sprzętu wodnego, a w tym roku na niegłębokich wodach jeziora
ustawiono największy w Polsce park wodny. Prawie sto dmuchanych jego elementów
zapewnia doskonałą rozrywkę nie tylko dzieciom, ale i dorosłym.
Takie to i jeszcze wiele innych ciekawych
atrakcji spotkamy w tej wakacyjnej perełce Wielkopolski. Gdybyście mieli ochotę
przyjechać nad Jezioro Skorzęcińskie to naprawdę warto! Zapraszam!!!
Teren rzeczywiście fantastycznie zagospodarowany, ale to powoduje że ludzi jest tam masa. Zawsze jest coś za coś. My może wolimy mniej luksusów ale też mniej turystów. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTłumy wielkie, ale tak mi się tam podoba, że się poświęcę 🙃
UsuńZdrówka 😘
Jak pięknie :) zupełnie nie znam tych rejonów, a tymczasem to takie urokliwe miejsca :) Ja mieszkam na pojezierzu brodnickim, jeziora w zasięgu wzroku :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś tam zawitam 😊 W czwartek byłam już niedaleko, bo Golubiu-Dobrzyniu, z wycieczką 😉
UsuńMiejsce na pewno jest urokliwe i jak widać bardzo popularne. Tylko te tłumy nieco mnie przerażają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Zgadzam się, ale tam jest tak fajnie!
UsuńPozdrowionka:)))
To rzeczywiście bardz dobrze zagospodarowane a przez to popularne miejsce. No i pięknie tam jest...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mam tak daleko :-)
Serdeczności Urszulko.
Jest ładnie i bardzo fajnie. Niezwykle przyjemne miejsce! Mimo tłumów!
UsuńPrzyjemności:)))
Skoro w poniedziałek taki tam tłok to ciekawe jak to wygląda w weekendy? :). Chociaż w sumie tym zagęszczeniem ludności nie powinnam być zaskoczona bo piękne miejsca przyciągają jak magnes, no i przecież latem prawie wszędzie jest tłok. Ludzie chcą się życiem nacieszyć. Jestem pewna, że to jest świetne miejsce na urlop, po plażowaniu można poszukać samotności w tych okolicznych, pięknie pachnących lasach. Fajnie mieć taką "perełkę" niedaleko.
OdpowiedzUsuńMoc przeserdecznych, poniedziałkowych pozdrowień i ciepłych myśli na nowy tydzień.
Masz absolutną rację! Tam jest tak fajnie, że tłumy mi nie przeszkadzają, a o innej porze roku trudno byłoby tam się kąpać.
UsuńPięknego tygodnia, pozdrawiam 😘
Świetny pobyt nad jeziorem ❤
OdpowiedzUsuńNajwspanialszy! Do dziś czuję to szczęście, zapach lasu i ciepłe wody jeziora:)))
UsuńNaprawdę piękne i zadbane pod względem turystycznym miejsce. Las i jezioro to miejsca do których często mnie ciągnie, chociaż nie wiem czy w ramach odpoczynku nie wybrałabym miejsc jednak rzadziej uczęszczanych. Przy dużej ilości turystów ciężko mówić o świętym spokoju, za to atrakcji widzę bez liku. Ale może kiedyś się skuszę dla tych ładnych widoków :)
OdpowiedzUsuńAtrakcje przebijają ten tłum ludzki. Zresztą domki umieszczone są dość luźno w lesie, więc dla przebywających tam turystów jest całkiem ok. Naprawdę fajne miejsce:)))
UsuńBardzo piękne miejsce, ale tak jak piszesz bardzo oblegane. Nie chce wiedzieć ile osób jest tam w niedzielę, czy sobotę :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: mangusie.pl
Lepij nie myśleć, tłumnie szczególnie w ostatnich latach, jak wszędzie. Ale dla tych atrakcji warto:)))
UsuńBardzo ciekawe miejsce. Płytka woda to bezpieczniejsza kąpiel dla dzieciaków ;) Widać, że miejsce jest doskonale przygotowane do wypoczynku. To niedaleko Powidza, może wojsko też trochę finansuje? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWojsko pewnie większy wkład ma w letnisko w Powidzu, ale kto wie. O Skorzęcin na pewno ktoś dba, bo to widać na każdym kroku. Zdróweczka:)))
UsuńSpore tłumy jak na poniedziałek. Na zdjęciach widać jak czyściutka jest woda w jeziorze. Przypuszczam, że w czerwcu lub wrześniu jest spokojniej, ale też i z pogodą może być różnie.
OdpowiedzUsuńJest spokojniej, ale woda pewnie chłodniejsza. A to taka przyjemność pływać w niej latem 🏊♀️😄
UsuńZupełnie o tym miejscu nie słyszałem, ale trochę mnie przeraża informacja o 6 tysiącach miejsc noclegowych. Wiem, że w obecnych czasach nad każdym ładnym jeziorem trzeba się liczyć z tłumami...
OdpowiedzUsuńTeren jest duży, więc każdy znajdzie sobie tam miejsce. Gorzej z parkowaniem i korkami! Ale w tygodniu jest ok:)))
UsuńFajne miejsce. Nigdy wcześniej o nim nie słyszałam, a takie oblegane się wydaje.
OdpowiedzUsuńJest oblegane, ale tak dla mnie atrakcyjne, że w przyszłym roku postanowiliśmy tam spędzić rodzinne wakacje:)))
Usuń