09 sierpnia, 2018

Lotnisko w Kazimierzu Biskupim.

Jedną z największych atrakcji mojej „małej ojczyzny” jest niewątpliwie lotnisko Aeroklubu Konińskiego. Zbudowano je na obrzeżach miejscowości, na niewielkim wzgórzu, na terenie zrekultywowanym przez odchodzącą stąd kopalnię węgla brunatnego. Ta 45-hektarowa zwałka pokopalniana idealnie nadawała się na sportowe lotnisko. Dojazd lub dojście do niego z Kazimierza Biskupiego to każdorazowe wspinanie się pod górkę, ale potem można naoglądać się tu wielu ciekawych rzeczy.  







Są tutaj hangary do samolotów, zaplecze z budynkiem portowym i miejscami noclegowymi. Niestety, niektóre obiekty oraz siatka ogradzająca lotnisko są mocno wysłużone i wyglądają nieestetycznie. Podobnie, jak drogi dojazdowe! Nawet tablica informacyjna z głównej drogi jest trochę sfatygowana. Pamiętają dawne, lepsze czasy! 




Ale lotnisko działa i pracuje, głównie za sprawą grupy pasjonatów lotnictwa. Na wyposażeniu ma małe samoloty, szybowce i wiekowy dwupłatowiec AN, nazywany przez miejscowych „Antkiem” oraz balon. Lotnisko posiada pas asfaltowy o długości 620 metrów i 1000-metrowy pas trawiasty. Jest też oświetlone, więc mogą odbywać się tu loty nocne. Można skorzystać z lotów widokowych (kiedyś leciałam i widoki zapierają dech), lotów próbnych oraz szkoleniowych dla przyszłych pilotów. W przeszłości mogliśmy podziwiać też akrobacje samolotowe i szybowcowe, a także bicie rekordów w ilości skoków oddanych jednego dnia. Ładne widokowe zdjęcia są w galerii na stronie Urzędu Gminy, choć wiele się w miejscowości zmieniło i przydałoby się je odświeżyć. Zdjęcia i filmy są też na aeroklubowym fanpage na Facebooku.












Mieszkańcy zrośli się już z odgłosami lotniska, bo często tutaj coś się dzieje i jest głośno od startujących i lądujących samolotów, a to też dlatego, że od kilku lat mamy jeszcze dodatkową atrakcję w postaci Spadochronowego Klubu Sportowego SKY CAMP, który wraz z całym zapleczem działa tu od kwietnia do późnej jesieni, póki na to pozwala pogoda. Oglądanie fruwających w przestworzach skoczków dostarcza estetycznych wrażeń, a czasem nawet dużej dawki adrenaliny. Były również skoki grupowe albo nocne z lampkami! Niesamowite przeżycie! Można skorzystać ze szkolenia na skoczka spadochronowego lub skoczyć z instruktorem.  Super wrażenia! Przyjeżdżający do mnie goście lubią spoglądać w niebo i obserwować to, co się na nim dzieje. Jeszcze więcej przyjemności sprawia oglądanie tych wyczynów z płyty lotniska. Lubię podglądać, jednak nie wiem, czy miałabym odwagę skoczyć, bo latać bardzo lubię.
AKTUALIZACJA 2021. Niestety SKY CAMP w Kazimierzu Biskupim już nie działa. Szkoda, bo mi nie przeszkadzał, ale innym chyba tak!!!














SETNY SKOK TOMASZA KOZŁOWSKIEGO.

Na płycie lotniska odbywają się także różnego rodzaju imprezy rozrywkowe i festyny. Dużo tu miejsca, więc często gościły na nich tłumy oglądających. A występowały w Kazimierzu Biskupim różne gwiazdy, np.: Kombi, Perfekt, Enej, Dżem, Piersi, gwiazdy disco – polo, czy ostatnio Danzel i Doda. Pojawia się wtedy wesołe miasteczko, budki z jedzeniem, a i na parking jest wiele miejsca. Są tu super imprezy!




Cieszę się, że moja miejscowość posiada taką atrakcję. Ostatecznie nie tak wiele wsi w Polsce posiada aeroklubowe lotnisko. I sporo się na nim dzieje. Jeśli ktoś miałby ochotę na dawkę adrenaliny albo życiową przygodę zapraszam na lotnisko Aeroklubu Konińskiego do Kazimierza Biskupiego. Atrakcje czekają!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)