07 lipca, 2023

W drodze na Thassos. Grecja.

 

Na tegoroczny wypoczynek wybraliśmy mniej znaną grecką wyspęThassos (Thasos, Tasos). Pomyślałam, że skoro mniej znana to również mniej komercyjna i bardziej naturalna w swym wyglądzie. I się nie pomyliłam! Leży na Morzu Egejskim i jest najbardziej na północ wysuniętą z greckich wysp. Jest też nieduża, a od kontynentu dzieli ją zaledwie kilka kilometrów. Dostać się tam można tylko drogą wodną, bo nie ma na wyspie lotniska. My wykupiliśmy wczasy w ITACE i wyczarterowanym samolotem dotarliśmy do lotniska w Kavali (150 km od Salonik), bo regularnych lotów z naszego kraju chyba tam jeszcze nie ma.




W czerwcową niedzielę, wczesnym rankiem, stawiliśmy się na lotnisku w Poznaniu, potem odprawa i przed południem byliśmy już w kontynentalnej Grecji. Lotnisko nazywa się Kavala Airport „Megas Aleksandros”, ale od miejscowości Kavala dzieli go jeszcze sporo kilometrów. Bliżej jest do turystycznej Keramoti skąd również odpływają promy na Thassos. Po piętnastu minutach znaleźliśmy się więc w porcie, gdzie czekają na podróżnych ogromne promy kursujące średnio co pół godziny.





Pogoda była wyśmienita, temperatura również (u nas było goręcej!), zaokrętowanie przebiegło sprawnie, co trochę dziwi w wykonaniu Greków, rejs był więc bardzo przyjemny, w towarzystwie stada mew czekających na zakąski rzucane im przez pasażerów, choć czasem zdarzają się nieprzyjemne i niehigieniczne sytuacje…



Opłynęliśmy usiany plażami półwysep w Keramoti i odbiliśmy w morze. Na horyzoncie majaczyła już wyspa Thassos, cel naszej podróży i obietnica wspaniałego wypoczynku. Można było oddychać pełną piersią i podziwiać relaksujące krajobrazy z błękitną wodą w roli głównej.







Po 45 minutach byliśmy w porcie, w  stolicy wyspy – Limenas (także Thassos). Miasto liczy trzy tysiące mieszkańców, co stanowi prawie jedną czwartą wszystkich mieszkańców wyspy. Od razu zwraca też uwagę pasmo górskie stanowiące centralną część Thassos oraz wszechobecna zieleń, bo to chyba najbardziej zielona w greckich wysp za sprawą mnogości drzew oliwnych, lasów piniowych i platanów.







Potem autokarami, które z nami przypłynęły, rozwieziono nasze wakacyjne towarzystwo do hoteli i apartamentów znajdujących się w różnych częściach tej niedużej wyspy. My wybraliśmy wschodnią jej część i do celu jechaliśmy pół godziny bardzo widowiskową i serpentynową trasą pokonując pasmo górskie. Wybraliśmy nieduży, rodzinnie prowadzony hotel Aloe w Scala Potamia z pięknymi widokami i położony blisko złotej plaży – Golden Beach. Spędziliśmy tam wspaniałe wakacje. 














Ale o tej miejscowości i atrakcjach wyspy Thassos w kolejnych wpisach. Na pożegnanie zdjęcie wyspy z lotu ptaka. Pozdrawiam!




23 komentarze:

  1. Tym razem za drugim razem udało mi się zalogować na Twojego bloga. Podróż na Thassos sama w sobie jest już przygodą. Ciekawa jestem wrażeń z Waszego pobytu na wyspie.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wrażeń wiele, bo każda z greckich wysp ma w sobie to coś. Wypoczynek na pewno był wspaniały.
      Pozdrawiam z podróży do Szkocji 💖

      Usuń
  2. Tak zaczęta podróż daje nadzieję na wspaniałe przeżycia i następnie relacje. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochu musisz poczekać, bo jestem w kolejnej podróży. Tym razem szarpnęłam się na Szkocję.
      Pięknego tygodnia 😘

      Usuń
  3. Ale czad! Ciekawe co będzie dalej skoro już sama podróż na Thassos dostarczyła Ci takich pięknych wrażeń? Już samo to, że oprócz samolotu był jeszcze prom i autokar niesie sporą dawkę przygody. W czasach kiedy turystyka jest tak rozwinięta i popularna jak teraz miejsca niekomercyjne ceni się podwójnie. Bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona z greckich wakacji. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, było czadowo. Mnóstwo fantastycznych wrażeń. Teraz zwiedzam Szkocję. Znów mam ucztę.
      Całusy Monia. Chyba za jakiś czas znów przyjdzie pocztówka 🇬🇧

      Usuń
  4. Ula czekałam na te greckie opowieść i się doczekałam :) Thassos ciekawe miejsce i sam też bym się tam wybrała, ale kiedy to nie wiem, wiem że jest na liście :) dzoekije za ten spacer I czekam na kolejne wspomnienia z Grecji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejna z greckich wysp do Twojej kolekcji. Niedługo będziesz miała ich komplet 😉

      Usuń
  5. Piękna i bardzo atrakcyjna jest Twoja podróż na Thassos. Samolot, prom i autokar niemal wszystkie środki przejazdu. Przeczytałam, że na kolejną relację musimy poczekać bo tym razem jesteś w Szkocji.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, podróż życia. Wrażenia fantastyczne.
      Pozdrawiam z okolic Loch Ness. Nessie jeszcze nie widziałam 😉

      Usuń
    2. Usiu! Widziałaś Nessie?
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    3. Tylko na zdjęciu, niestety!

      Usuń
  6. Wow, chętnie wybrałabym się w to miejsce. Moja lista miejsc do odwiedzenia dzięki Twoim wpisom robi się coraz dłuższa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mogę cię zainspirować.
      Dzięki Kasia 💖

      Usuń
  7. Ula, Ty to jesteś podrózniczka pełną gębą. Z jednej podróży w kolejną. Bardzo jestem ciekawa Szkocji widzianej Twoimi oczyma. Czekam z niecierpliwością na więcej wpisów z Thassos, bo ja w tym roku odiwedziłam pierwszy raz Grecję...no i się zakochałam :) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grecja ma wiele uroku. Każda wyspa jest inna i piękna. Nic więc dziennego. Wrażenia po Szkocji niesamowite. To piękny rejon. Właśnie wracamy zmęczeni kilometrami 💖

      Usuń
  8. Świetny wypoczynek i cudowne tereny :) Miłego tygodnia :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Grecję! Wspaniałego wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był wspaniały i polecam wyspę wszystkim kochającym greckie klimaty:)))

      Usuń
  10. Ula Ty jesteś jak Cejrowski, tylko w bucikach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogłabym na boso iść przez świat. Moja domena to wygodne sandały 😄

      Usuń

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)