23 czerwca, 2017

Miasto błękitu, zieleni i zabytków – Szczecin.

Szczecin jest dużym, czterystatysięcznym miastem, stolicą województwa zachodniopomorskiego. Choć to kraniec Polski, to z centrum można tu łatwo i szybko dojechać, bowiem najpierw pojedziemy autostradą A2, potem szybką trasą S3. Sprawdziliśmy. I choć ruch był duży, to podróż przebiegała sprawnie. 



Miasto położone jest pięknie – nad Odrą, jej odnogami, kanałami portowymi i Jeziorem Dąbie oraz między ogromną ilością zieleni i kwiatów. Są tu Puszcze: Goleniowska, Wkrzańska i Bukowa oraz parki krajobrazowe i miejskie. Nawet osiedle, na którym mieszka moja kuzynka postawiło na zieleń, która jest wciśnięta w każdy centymetr wolnego terenu, kosztem parkingów, co nie zawsze cieszy parkujących kierowców. Ale wygląda ciekawie i daje oddech. I ma się wrażenie, że nie mieszka się w mieście. My odwiedziliśmy Jasne Błonia - park im. Jana Pawła II, na którym stoi jego pomnik. Teren otoczony jest platanami, obsadzony rabatami kwiatowymi, a w jego tle stoi pięknie odnowiony, też na zielono, okazały budynek Urzędu Miejskiego. Po drugiej stronie parku jest Pomnik Czynu Polaków, na którym są trzy orły symbolizujące trzy pokolenia biorące udział w odbudowie powojennego Szczecina.  


KWITNĄCE KWIATY ZDOBIĄ PIĘKNIE MIASTO.

Z LEWEJ POMNIK JANA PAWŁA, W TLE URZĄD MIASTA.

POMNIK CZYNU POLAKÓW.


A gdy do zieleni i błękitu wody dodamy wspaniałe zabytki, których jest podobno 270, to wnioski nasuwają się same – trzeba to miasto odwiedzić. Jego historia jest bardzo odległa, bowiem istniało już za czasów Mieszka I i Bolesława Chrobrego, ale ze względu na strategiczne położenie portowe, losy miasta były bardzo zmienne. Przez kilka wieków był własnością książąt z pomorskiej dynastii Gryfitów, którzy rozbudowali miasto i władali Księstwem Pomorskim przez 600 lat. Miasto przeżywało wtedy rozkwit. Najpiękniejszą pamiątką jaką pozostawili jest Zamek Książąt Pomorskich. Jednak w XVII wieku zniszczeń dokonali stacjonujący tu Szwedzi podczas wojen z Polską, a podczas II wojny światowej naloty alianckie zbombardowały dużą część miasta. Zamek również, ale został odbudowany. 


WIDOK OD RYNKU SIENNEGO.

DUŻY DZIEDZINIEC.

PIĘKNA RENESANSOWA ARCHITEKTURA.

Odbudowano również pozostałe zniszczone obiekty, m.in. średniowieczny Rynek Sienny (handlowano tu sianem) z pięknym ratuszem i bogato zdobionymi kamienicami. 





OZDOBNE, KOLOROWE KAMIENICE.


Bardzo ciekawym miejscem są w Szczecinie Wały Chrobrego. Te zbudowane na początku XIX wieku tarasy widokowe na Odrę i kanały portowe dostarczają oczom pięknych widoków. Znajdują się na wysokości 19 metrów nad wodą i otaczają je wspaniałe budowle z tego samego okresu, w których dziś mieszczą się: Urząd Wojewódzki, Muzeum Narodowe i Teatr Współczesny oraz Wyższa Szkoła Morska. Z tarasów prowadzą w dół dwie pary szerokich schodów. Dotrzemy nimi na nabrzeże i do dużej fontanny, pięknie podświetlonej w nocy. 


PÓŁKILOMETROWE TARASY WIDOKOWE.

PAWILON TARASOWY Z RESTAURACJĄ, Z TYŁU URZĄD WOJEWÓDZKI.

MUZEUM NARODOWE Z TEATREM.

ZA PAWILONEM WYŻSZA SZKOŁA MORSKA.


Będąc w Szczecinie trzeba odwiedzić też Archikatedrę św. Jakuba Apostoła, której budowa rozpoczęła się w XII wieku. Obecna forma architektoniczna należy do europejskiego gotyku ceglanego, którego szlak prowadzi przez Szczecin. Zbombardowana w czasie II wojny światowej została odbudowana. Ostatni jej element – 110 metrową wieżę założono w 2008 roku. Wewnątrz świątyni znajdują się ocalone płaskorzeźby, tablice pamiątkowe oraz wizerunki postaci związane z historią i współczesnością kościoła. Po bokach jest kilkanaście kaplic: m.in. Książąt Pomorskich, Ludzi Morza, Portowców, Chrzcielna. Organy są nowe, ale również bardzo piękne. W części okien znajdują się wspaniałe witraże. Terrakotowe płytki na podłodze mają ciekawy, geometryczny wzór. Świątynia jest ogromna, jej wielkość i strzelistość robią naprawdę ogromne wrażenie, a z wieży można podziwiać wspaniałą panoramę miasta.








Warto też w mieście zobaczyć wplecione w stare, nowe budowle. A takim jest na pewno budynek Filharmonii Szczecińskiej im. Mieczysława Karłowicza. Biała budowla, niczym ogromna bryła lodowa wyłania się z ceglastej zabudowy i tworzy … dziwny dla mnie efekt, choć sam obiekt dostał wiele prestiżowych nagród architektonicznych i zwiedza się go z ogromnym podziwem. 





Szczecin jest jednym z najbardziej rozległych polskich miast, dzięki akwenom wodnym i terenom zielonym. Jest też nazywany Paryżem Północy, gdyż jak on posiada gwiaździsty układ ulic w centrum miasta. Są tam wielkie ronda i ulice, przy nich stoją eklektyczne kamienice. Całość wygląda naprawdę bardzo ładnie. Opisane miejsca to efekt kilku godzin spędzonych w mieście, posmak tego, w co można się zagłębić i jeszcze zobaczyć. Dziękujemy serdecznie naszej rodzince, naszemu kierowcy i przewodnikowi za oprowadzenie i poświęcony czas. I do zobaczenia!!!


BRAMA PORTOWA Z  XVIII WIEKU.

W TEJ RESTAURACJI MOŻNA ZJEŚĆ PYSZNY OBIADEK PO TRUDACH ZWIEDZANIA.



4 komentarze:

  1. Jestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawie napisane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli miejsce jest ładne, tym przyjemniej się je opisuje.
      Dzięki, pozdrawiam:)))

      Usuń
  2. Łucja Maria17 stycznia, 2022

    Droga Ulu!
    Dopiero teraz czytam Twój post o Szczecinie. Faktycznie, obie mamy takie samo spojrzenie na to miasto.Jest piękne i naprawdę warte odwiedzenia.
    Pozdrawiam:)
    Łucja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz zupełną rację. Ciszę się, że je opisałaś!
      Zasyłam serdeczności:)))

      Usuń

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)