09 października, 2021

Na stokach Gór Izerskich – Świeradów Zdrój.

 

W Świeradowie Zdroju byłam kiedyś na krótko, ale miasteczko i jego położenie bardzo mi się spodobało, okolica również ma mnóstwo atrakcji, stąd dłuższy wyjazd w te okolice. Dwa razy odwoływaliśmy rezerwację, ale jak mówią do trzech razy sztuka i wreszcie się udało! Pojechaliśmy tam pod koniec września, licząc już na jesienne krajobrazy, ale gdzież tam! Było prawie letnio, a kolory drzew tylko gdzieniegdzie wchodziły w jesienne barwy. Ale taka pogoda sprzyjała wypoczynkowi i zwiedzaniu.


PRZY WIEŻY SKY WALK.

Spragniona byłam górskich widoków, więc bardzo podniecające były pofalowane krajobrazy pojawiające się już wiele kilometrów przed Świeradowem.




Te leżące najbliżej Świeradowa to sudeckie pasmo - Góry Izerskie i to na ich zboczach leży miasto. Najwyższym szczytem nad nim górującym  jest Stóg Izerski (1108 m n.p.m.), a sama miejscowość leży na bardzo zróżnicowanym terenie (od 450 do 700 m n.p.m.). Spacer po nim dla nas, ludzi z nizin, stanowił za każdym razem duże wyzwanie sprawnościowe i oddechowe. Czyli ćwiczenie kondycji wliczone w cenę!


GŁÓWNA ULICA - ZDROJOWA. POD GÓRKĘ!

WIDOCZNY SPADEK NA ULICY PIŁSUDSKIEGO.
ZWRÓĆCIE UWAGĘ NA NOWOCZESNY BUDYNEK W TLE.
TO MIEJSKIE PRZEDSZKOLE!

Świeradów przecina też niepokorna rzeka Kwisa z dopływami, więc część miasta leży w jej dolinie. Znajdziemy tu dodatkowe atrakcje, jak choćby wodospad Kwisa, co prawda sztuczny, ale urokliwie położony. 





Ale, żeby zobaczyć jak niesamowite jest położenie miasta trzeba wspiąć się pod górę i z tego poziomu je oglądać. Można to zrobić na wiele sposobów! Może to być jeden z wielu niezbyt trudnych szlaków spacerowych.




Można podziwiać jego panoramę z wieży SKY WALK, albo można wjechać kolejką gondolową na najwyższy szczyt i stamtąd chłonąć cudowne krajobrazy. Trzeba pamiętać, że nie tylko widoki zapierają dech, ale też wspinaczka pod górkę! Jednak krótki odpoczynek wystarczy na wyrównanie oddechu.

 


WIEŻA SKY WALK – Ścieżka w chmurach.

To wyjątkowa atrakcja otwarta w czerwcu tego roku, która zachwyca swą oryginalną konstrukcją, a uzupełniona jest o pełne adrenaliny elementy. Jest najwyższą wieżą widokową w Polsce i wznosi się na wysokość 62 metrów.







Stąd odsłania się coraz ciekawszy widok na piękną zabudowę Świeradowa i piękno przyrody polsko-czeskiego pogranicza.








PANORAMA NA SCHRONISKO "STÓG IZERSKI".




W trakcie wspinania podchodzimy łagodnie wijącą się ścieżką o długości 850 metrów. Możemy uatrakcyjnić sobie trasę przechodząc tunelem z siatki, a na samej górze można odpocząć na siatce w kształcie kropli i zobaczyć na jaką wysokość się wspięliśmy lub wejść na szklaną platformę i doświadczyć niezapomnianego uczucia unoszenia się w powietrzu. Po zakończeniu kontemplowania widoków możemy zjechać 150-metrową zjeżdżalnią. My bez szaleństw - spokojnie zeszliśmy. 







Wieża cieszy się ogromnym zainteresowaniem, pomimo sporej ceny (49 zł). Podczas naszego pobytu, na niedzielę zapowiadano idealną pogodę, więc poszliśmy tam wcześnie, bo wiedzieliśmy, że później będą tłumy. Rano było ok, ale gdy schodziliśmy, około godziny 11-tej, zrobiło się tłoczno. W tygodniu jest na pewno wygodniej! Jednak wrażenia i tak niezapomniane! Ze Świeradowa można do niej dojść różnymi trasami zostawiając samochód na pobliskich, płatnych (30 zł) parkingach. Pamiętajcie, że najkrótsza, asfaltowa trasa jest najbardziej pod górkę!

 KOLEJ GONDOLOWA.

Następną opcją podziwiania gór i pięknych z nich widoków jest wjazd koleją gondolową na Stóg Izerski. Dolna stacja znajduje się przy ulicy Zakopiańskiej na wysokości 620 m, zaś górna jest na wysokości 1060 m przy schronisku „Na Stogu Izerskim” (przejazd w obie strony 50 zł).






Osiem minut przejazdu, przy dobrej widoczności, na odległość przeszło dwóch kilometrów, to osiem minut zachwycania się coraz bardziej otwierającą się panoramą na Świeradów-Zdrój, dolinę Kwisy i zachodnią część Karkonoszy.

 


Na miejscu można odpocząć, wypić kawę w wybudowanym na początku XX wieku schronisku lub restauracji obok. Stamtąd można podejść jeszcze trochę wyżej, bowiem prowadzi tędy widowiskowa trasa turystyczna.


ZDOBYŁAM SZCZYT! I TO W SANDAŁACH 😂

 

Ciekawostką są występujące na tej wysokości i objęte ochroną Torfowiska Gór Izerskich. My spędziliśmy tam kilka godzin, napawaliśmy się pięknem krajobrazów oraz promieniami ciepłego słoneczka. To była piękna niedziela!




I jeszcze podpowiedź: podczas dojścia do dolnej stacji znaki prowadzą nas drogą okrężną przez miasto, a można ją sobie skrócić przechodząc przez łąkę za „Izerską Chatą”, która nawiasem mówiąc serwuje najlepszego pstrąga jakiego w życiu jadłam! Polecam!!!

Kiedy się nacieszyliśmy tymi cudnymi widokami mogliśmy zacząć penetrować zakątki tego niedużego, uzdrowiskowego miasteczka i pełnej uroczych miejsc okolicy. Ale o tym w kolejnych wpisach. Pozdrawiam jesiennie!!!


32 komentarze:

  1. Moje ukochane góry:) Na wieży jeszcze nie byłam, ale trzeba będzie. Następnym razem sugeruję Szklarską Porębę i stamtąd wypad do Jakuszyc i piechotką do schroniska Orle i dalej, tam jest duch Izerów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szklarską już schodziłam, ale do schroniska Orle nie wchodziłam. W tym roku nie było długich wyjść, bo po operacji, ale innym razem ducha Izerów poszukam. Dzięki 😘

      Usuń
    2. O, skąd ja to znam:( teraz tylko krótkie trasy i bez wymagajacych podejść preferuję, te w Izerach są łagodne, ale długie, musza poczekac. Ale rozumiem, że u ciebie wszystko w porządku?

      Usuń
    3. Już wszystko na najlepszej drodze do wyzdrowienia:)))

      Usuń
  2. Byliśmy dobrych kilka lat temu w Świeradowie Zdroju i widać jak miejscowość się rozwija. Nie było jeszcze wieży a i tego nowoczesnego przedszkola też nie pamiętam. Bardzo fajna miejscowość i sporo atrakcji wokół nie można się tam nudzić. Pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My wybieraliśmy się w maju, więc wieży też nie było. A przedszkole otwarto w ubiegłym roku. To widać tempo i rozmiar zmian w mieście. Nie wszędzie tak bywa, bo wystarczy wyjechać za Czerniawę, gdzie cywilizacji mało dociera. Tam jest inny świat.
      Pięknej niedzieli 😃☺😄

      Usuń
  3. Ta okolica nie jest mi znana, a zatem z ciekawością czytałam i przyglądałam się zdjęciom. Wieża widokowa przyciąga turystów i uatrakcyjnia wycieczki. Wyprawa super :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będą kolejne wpisy o mieście i okolicy, bo ładne i w większości klimatyczne miejsca. Zatem trochę popodróżujemy razem:)
      Zdróweczka i całusy:)))

      Usuń
  4. Wpis pełen wrażeń. Marzy mi się taki spacer ścieżką w chmurach, czytałam kiedyś o niej gdzieś w czeluściach internetu i widziałam podobną na Słowacji, też z możliwością zjazdu w dół na ślizgawce. Ja bym na pewno zjechała!
    Wypatrywałaś gór tak jak ja; nawet kiedy jeszcze nie było szans, że zobaczę Tatry to i tak wyszukiwałam wzrokiem gór. To właśnie robi z ludźmi ekscytacja i tęsknota.
    I po Tobie, i po Panu Małżonku widać, że spędziliście cudnie czas.
    Serdeczności i pozdrowienia na nowy tydzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już w ubiegłym roku zaliczyłam wieżę w Krynicy Zdroju i tamta mi się bardziej podobała, choć widoki wszędzie cudne. A mój mąż połknął podróżniczego bakcyla i sam namawia mnie na wyjazdy. Ogranicza go jednak praca zmianowa, bo niewiele wolnego, zwłaszcza ostatnio, w pandemii. Ale ile możemy, to wyjeżdżamy.
      Dzięki za fajny komentarz, pozdrowionka:)))

      Usuń
  5. Ciekawą wycieczkę fundnęliście sobie. Interesująca jest ta wieża, szczególnie szklana platforma widokowa :) Widoki z niej wspaniałe. Dzięki za wycieczkę ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, fajnie było. I trochę na ten wyjazd czekaliśmy!!!
      Zdróweczka:)))

      Usuń
  6. Piękny wyjazd, dużo atrakcji, piękna pogoda😀
    Nie byłam, zatem chętnie obejrzałam fotki i poczytałam co nieco😀
    Serdeczności zostawiam dla Was🌼😊🧡🍁🍂🍀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że pozwiedzałaś ze mną!
      Pozdrowionka:)))

      Usuń
  7. Zdobywanie szczytu w sandałach to straszliwy obciach a przede wszystkim świadczy o braku rozsądku u właścicielki tych sandałów. A tak na poważnie to cieszę się że sobie ani jednej nóżki nie skręciłam:-)))
    A w Świeradowie Zdroju byłam bardzo dawno temu....I jeszcze tej wieży Sky Walk nie było nawet w planach ani marzeniach.
    Dzięki serdeczne za to że mnie wzięłaś na taką piękna wycieczkę...

    OdpowiedzUsuń
  8. Miało być ze to Ty sobie żadnej nóżki nie skręciłas!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrozumiałam przecież! Wiem, że to obciach i brak zdrowego rozsądku, ale na usprawiedliwienie mam to, że nie było w planach dalszego wymarszu. Był to taki krótki spontan i do tego bardzo uważny. A sandały są sportowe i do tego super wygodne! I też się cieszę, że nic sobie nie skręciłam:)))

      Usuń
  9. O raju jaki roler coster, od samego patrzenia mam lęk przestrzeni :) ale widoki nieziemskie, trzeba przyznać :) piekne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko tak groźnie wygląda, wchodzi się całkiem spoko. Bardziej przerażające ceny biletów!

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Właśnie kondycja nie za bardzo! Zadyszka i zakwasy na porządku dziennym:)))

      Usuń
  11. Świetna wycieczka. Ta wieża robi wrażenie. Takie budowle są teraz w modzie i przyciągają wiele osób. Chyba rzeczywiście lepiej w tygodniu się wybrać. Czekam na dalszą relację.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Świeradowie podobnych wież widokowych ma powstać więcej. Jeśli to prawda będzie mniejszy ścisk, ale dla kieszeni gorzej, bo te atrakcje sporo kosztują!!!

      Usuń
  12. Trochę fikuśna ta wieża :D Inna niż wszystkie, nowa, więc nie dziwię się, że cieszy się taką popularnością. Atrakcja nie tania, ale teraz wszystko drogie, więc nic dziwnego. Poza tym wychodzę z założenia, że na wakacjach nie warto skąpić, bo potem możemy żałować, w końcu podróżowanie to jedyna rzecz, na którą wydajemy pieniądze a stajemy się bogatsi. Ostatnio często to powtarzam.

    Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Nauczyciela ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, wygląd bardzo nietypowy. Ale mają tam powstać jeszcze inne, ciekawa jestem ich wyglądu! Ceny duże, dla nas dwóch nie stanowią problemu, ale gdy pomyślę o większej rodzinie, to już jest różnica!
      Dziękuję serdecznie za życzenia, gdyby nie TY i syn, który przyniósł mi kwiaty, pewnie bym zapomniała o tym święcie!

      Usuń
    2. Niestety z tymi cenami to tak wszędzie, a rodzinne wakacje z dziećmi to spory wydatek, tym bardziej, ale myślę, że od czasu do czasu warto; dzieci będą mieć wspomnienia do końca życia. Ja przynajmniej bardzo dobrze wspominam wszystkie nasze rodzinne wycieczki.

      A o święcie pamiętam, bo mama jest nauczycielką i babcia była... :)

      Usuń
  13. Z chęcią podziwiałabym widoki z tej wieży. Cudną wycieczkę mieliście :) .

    OdpowiedzUsuń
  14. Byłam na takiej samej wieży ale w Czechach. Przez chwilę byłam zbita z tropu, bo nie słyszałam o takiej w Polsce i się zaczęłam zastanawiać czy mnie pamięć nie myli i nie byłam na tej samej, bo obie bardzo podobne. Ale tej w Świeradowie po prostu jeszcze wtedy nie było. Ze zjeżdżalni (na tej czeskiej też jest) mój brat zjechał :D. Mówił, że świetne przeżycie ale nie dałam się przekonać. Fajna atrakcja, na naszą też się muszę kiedyś wdrapać <3

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)