13 lipca, 2017

Kazimierz Biskupi w letniej odsłonie.

Moja „mała ojczyzna” – Kazimierz Biskupi wygląda coraz ładniej. Szczególnie widać to latem, kiedy przyroda tryska różnymi kolorami. Kwitnie wtedy mnóstwo kwiatów i to też widać na naszych ulicach. Piękne rabatki, skwery, drewniane donice, kaskadowo zwisające pelargonie upiększają naszą miejscowość. Pamiętać trzeba jednak, aby tych miododajnych roślin, z których korzystają nasi mniejsi bracia – owady, było jak najwięcej. 





























Kazimierz Biskupi w te wakacje ma jeszcze jedną odsłonę – remont. Choć to na pewno spore utrudnienie, to ulica Klasztorna i Węglewska z przyległymi ulicami będzie wyglądała lepiej i równiej. Zresztą, szczególnie Klasztorna, wizytówka naszej wsi, jedna z najstarszych ulic, wymagała, aby ją poprawić, bo od dawna straszyła nierównościami. Będą nowe chodniki, parkingi i oświetlenie. Trzymamy kciuki za drogowców i za samorządowców też, życząc im, aby wystarczyło na remont. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)