13 kwietnia, 2023

Odczarowywanie wiosny.

No, niby jest. Kalendarzowa i w ogródkach. Ale prawie wcale jej nie czuć na zewnątrz. Przynajmniej u mnie, we Wschodniej Wielkopolsce. Pojawiło się co prawda kilka cieplejszych dni, ale przyznacie, chciało by się już więcej. Znane przysłowie jednak mówi, że kwiecień przeplata, więc cierpliwie czekam. Inne mówi, że Początek kwietnia ponury, koniec będzie bez chmury i tego się trzymam. Mogę ponarzekać, ale na aurę nie ma sposobu. Trzeba być cierpliwym, więc na osłodę i odczarowanie chłodnej wiosny zamieszczam kilka ciepłych zdjęć cudnej natury, która zawsze robi swoje i nigdy mnie nie rozczarowała. W tym roku ma więcej deszczu i jej radość z tego faktu widać po obfitym kwitnieniu wiosennych kwiatów. Kiedy się człowiek napatrzy, to robi się radośniej… i troszkę cieplej. Przynajmniej tak to działa na mnie!































Odczarowałam? Choć troszeczkę?


26 komentarzy:

  1. Masz bardzo ładne kwiaty, aż czuje się ich zapach 🤪
    Podróżniczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. I pszczółki też tak myślą.
      Pozdrawiam 💖

      Usuń
    2. Wcześniej Twoje kwiaty oglądałam na smartfonie, ale dopiero teraz widzę je w pełnej krasie na laptopie, duże, cudne. Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Bardzo Ci dziękuję 💐

      Usuń
  2. Odczarowałaś! U nas w ogrodzie coraz bardziej kolorowo, ale podobnie jak u Ciebie niezbyt ciepło. Już niedługo weekend majowy i już odliczamy czas. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę więc pięknej pogody w majowy weekend. Wtedy przyjemniej się zwiedza, bo pewnie to też masz na myśli.
      Zasyłam ciepłe pozdrowienia:)))

      Usuń
  3. Patrząc na Twoje piękne kwiaty bez dwóch zdań odczarowałaś wiosnę. Świat przyrody w tym roku bardzo długo budzi się do życia z zimowego snu. Ponure szarości ustępują miejsca ferii wiosennych barw: żółciom, fioletom, błękitom... Od Poniedziałku Wielkanocnego padało, było zimno i dopiero dzisiaj pojawiło się słońce. Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie cieplej i będzie można popracować w ogrodzie. W obecnej chwili jest zbyt mokro i marzę o trzech tygodniach bezdeszczowych.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas marne ziemie, więc deszcz zaraz wsiąka. Ale mam dwie duże beczki deszczówki na bezdeszczowy czas. Mały ogródek, to dadzą radę. I wpisuję się w oszczędzanie wody, bo coś mówią o podatku deszczowym...
      Przyjemnej pracy w Twoim pięknym ogrodzie. Pozdrawiam:)))

      Usuń
  4. Kochana!
    Trzeci raz wstawiam komentarz, bo znikły poprzednie.
    I u mnie ogródeczek rozkwitł, ale zdrowia brak, żeby w nim pracować.
    Serdeczności weekendowe zostawiam🌞🤗🌸🍀🍰☕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze jest leczenie i zdrowie. I tego ci życzę.
      Pozdrowionka ❤💖🥰

      Usuń
  5. Odczarowałaś tymi pięknymi kolorami wiosennych kwiatów. Do mojego ogrodu na północnym wschodzie Polski wiosna dociera z opóźnieniem, mimo to pozdrawiam wiosennie :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim pięknym ogrodzie, jak Wasz
      to nawet zimą jest przyjemnie przebywać. A wiosna w końcu przyjdzie i będzie jeszcze ładniej 💖

      Usuń
  6. Witaj Ula oj odczarowała odczarowała ale u mnie jak lało tak leje ;( u na wiosny jak nie było tak nie ma...Prawdopodobnie od poniedziałku ma być słońce i wyższe temperatury po 17 stopni i czekam na na to bardzo :) Miło się patrzy na takie zdjęcia :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też czekam. W końcu przecież przyjdzie!

      Usuń
  7. Weź Ulcia nawet mi nie mów o wiośnie, ma u mnie taką krechę, że szok. Wyczekiwana przeze mnie i wytęskniona, miałam wobec niej wielkie oczekiwania a tu co? G... uzik z pętelką. Zimno, wieje, pada, świat szarobury a ja znów wyciągnęłam z szafy zimową kurtkę bo okazało się, że na płaszcz za wcześnie. Przed chwilą byłam wyrzucić śmieci i z żalem stwierdzam, że powietrze pachnie jesienią. Nie wiem co się dzieje, ale to jest chyba najzimniejszy kwiecień mojego życia. We wtorek mam wolne i obiecałam sobie, że wyruszę szukać wiosny choćby nie wiem co, muszę sama sobie udowodnić, że wiosna jest w drodze tylko się ociąga w tym roku.
    Za to u Ciebie cudnie i kolorowo, na przekór burej pogodzie, a to najlepszy dowód na to, że w przyrodzie dobrze się dzieje. Myślę, że u mnie jest dużo bardziej ponuro ale co ja tam wiem, skoro codziennie ukrywam się pod parasolem. Muszę iść w Twoje ślady i też odczarować własną jesień. Dziękuję za inspirację. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słaba że mnie czarodziejka. Ktoś
      wiosnę mocno zaczarował i moje odczarowywanie niewiele pomaga. I tak jest zimno. Dobrze, że mam ogród, który mi o niej przypomina 😍😍😍

      Usuń
  8. Moją deadline zimowej depresji był zawsze 31 marca, a w tym roku jest delikatnie mówiąc tragedia. W mojej północnej Anglii wciąż jest ponuro, beznadziejnie i chociaż prognozy pogody mówią, że w nadchodzącym tygodniu ma być już ładnie, to jakoś im nie wierzę. Zmusiłam się w końcu do napisania ostatniego artykułu na blogu i czekam na kolejny wyjazd. Ściskamy ze Stefkiem serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że pogoda jest sprawiedliwa i u wszystkich moich blogowych znajomych jest podobnie, czyli nie wiosennie. Trochę mi z tym lepiej, że nie tylko ja tak mam i możemy razem ponarzekać.
      Wysyłam do UK ciepłe pozdrowienia 🌞

      Usuń
  9. Tymi swoimi kwiatuszkami sprawiłaś mi dużą radość. Dziękuję Ci Urszulko.
    A prawdziwej wiosny to i ja nie mogę się doczekać!!!
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że są takie "pocieszajki", bo w tym roku prawdziwy kwiecień-plecień. Nawet bardziej plecień 😉

      Usuń
  10. Odczarowałas kwietniową niepogodę. Dzięki pięknym kwiatom zaczynam naprawdę wierzyć, że wiosna będzie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ciągle czekam, bo jeden dzień na wiosnę to za mało!

      Usuń
  11. Jak ja kocham te wiosenne kwiatuszki, piękne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ich wzory i kolory są naprawdę bajeczne. Natura jest fascynująca!

      Usuń
  12. No chociaż trochę tej wiosny, bo na Kaszubach też cały kwiecień jest taki ponury i zimny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie widać poprawy w najbliższej przyszłości:)))

      Usuń

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)