Wiemy
o tym, że Wiedeń jest stolicą Austrii. Na pewno wiemy też, że leży nad Dunajem.
Wiem również, że co roku odbywa się tu ogromnie popularny, transmitowany na
cały świat „Koncert Noworoczny” w wykonaniu Filharmoników Wiedeńskich, który z
podziwem oglądam od wielu lat. W Wiedniu tworzyli najbardziej znani
kompozytorzy – klasycy wiedeńscy: Mozart, Beethoven, Haydn oraz Johann Strauss
(ojciec i syn). Johann – syn skomponował wspaniałego walca „Nad pięknym modrym
Dunajem”, który jest dziś nieoficjalnym hymnem kraju. Wiadomo też, że mieszkali
tu i swoje rządy sprawowali cesarze austriaccy. Ale dopiero zwiedzanie tego
miasta na własne oczy mówi nam, jak jest ono bogate i wspaniałe, jak ogromna
jest ilość zabytków i jak są one piękne. Spacerując, co chwilę natykamy się na
zachwycający budynek albo na miejsce, które chciałoby się uwiecznić na zdjęciu.
Zbudowane jest w różnych stylach architektonicznych, bowiem kiedy w 1440 roku
rządy objęli tu Habsburgowie, to przez sześćset lat dbali o to, by było
najpiękniejsze.
|
KATEDRA ŚW. SZCZEPANA - WIZYTÓWKA MIASTA. |
Dziś
w Wiedniu mamy 27 zamków, 163 pałace, 100 muzeów, 850 parków i wiele, wiele
innych ciekawych obiektów. Oczywiście najbardziej okazałe to cesarska
rezydencja zimowa - Hofburg i letnia – Schönbrunn, składające się
z wielu wspaniałych obiektów, których dokładne zwiedzanie zajęłoby na pewno
wiele dni. Pałac Hofburg zbudowano w XIII wieku, a potem wiele razy
przebudowywano, obecnie podziwiamy zabudowę barokowo – klasycystyczną. Mieszczą
się tu muzea, m.in. Muzeum Sissi, Biblioteka Narodowa, galeria Albertina z
ogromną ilością bezcennych obrazów, rezydencja prezydenta Austrii, Kościół
Augustianów z kryptą serc Habsburgów i 400-letnia, najstarsza na świecie Hiszpańska
Szkoła Jazdy Konnej, w której swe umiejętności prezentują białe i siwe konie
lipicańskie.
|
W GALERII ALBERTINA WYSTAWA PRAC MONETA.
CIEKAWA REKLAMA NA PROWADZĄCYCH DO NIEJ SCHODACH. |
Oprócz
tego rezydencję otaczają parki i ogrody np. Volksgarten z przeszło 400
odmianami róż i pięknym zaułkiem, w którym stoi pomnik cesarzowej Sissi. I jeszcze
te ogromne place i pomniki. Raj dla oczu!
Letnia
rezydencja cesarska z XVII wieku w Schönbrunn jest okazałym pałacem z ogromnym
parkiem w stylu francuskim pnącym się pod górkę, z uroczymi zaułkami, z
fontanną Neptuna i z ciekawym pomnikiem Glorietta, z poziomu którego roztacza
się piękna panorama na miasto. Sam pałac jest barokowy, pomalowany na żółto i
liczy… bagatelka - 1441 pokojów. Jest
jednym z najpiękniejszych w Europie!
Wizytówką
Wiednia jest także wspaniała, kamienna, gotycka katedra św. Szczepana z XII
wieku w sercu starej części miasta. Wysokość najwyższej, koronkowej konstrukcji
wieży wynosi 136 metrów, ale wzrok z daleka przyciąga niezwykły dach wykonany z
kolorowej dachówki. Wewnątrz znajduje się skarbiec, są też krypty pochowanych tu
władców.
Najstarszą
część miasta otacza bulwar – ulica Ringstrasse, przy której pobudowane
są równie wspaniałe budynki: Parlament w stylu greckim, Ratusz neogotycki, Wiedeńska
Opera Państwowa, Teatr Zamkowy, Uniwersytet Wiedeński, liczne muzea i kościoły.
Jadąc nią nie wiadomo, w którą stronę odwracać głowę, tyle atrakcji!
Kawałek
dalej można jeszcze podziwiać Budynek Secesji z kopułą ze złotych liśćmi oraz przepiękny
Belweder – letnią rezydencję księcia Eugeniusza Sabaudzkiego (był dowódca
cesarskiej armii, świetny wódz), w której teraz znajduje się galeria sztuki z
najcenniejszymi zbiorami austriackich twórców, m.in. wiedeńczyka Gustawa
Klimta, reprezentanta secesji w malarstwie. Austriacy są z niego ogromnie
dumni, a jego reprodukcje widoczne są w Wiedniu niemal na każdym kroku. I
pałac, i ogród są wspaniałe!
Przez
ten barokowy i klasycystyczny przepych przewija się też secesja architektoniczna
innego wiedeńczyka – ekscentryka Friedricha Stowassera, czyli Hundertwassera,
jak sam siebie nazywał. Stworzył absolutne dzieło – bardzo kolorową kamienicę z
zaokrąglonymi kształtami, bez kątów, z oknami na różnych poziomach i w dodatku
zgodny z naturą, bo porośnięty drzewami i krzewami. Nazwano ją Hunertwasser
House. Nawet chodnik przed domem jest pofalowany. Fajny efekt! Naprzeciwko
jest Hundertwasser Village, małe centrum handlowe z pamiątkami i kawiarenkami w
tym samym kolorowym i pofalowanym stylu. Bardzo wesołe i optymistyczne miejsce
w ciasnym gąszczu innych kamienic, choć te też są całkiem ładne.
Wyjeżdżając
z miasta zauważamy jeszcze wiele ładnych miejsc, choćby z daleka rzucający się
w oczy wysoki Diabelski Młyn. Jest on częścią Prateru, największego
publicznego parku w Środkowej Europie. Cesarz Józef II, w XVIII wieku, udostępnił
mieszkańcom Wiednia rodzinne tereny łowieckie i powstał tam park rozrywki z
najróżniejszymi atrakcjami wesołego miasteczka.
W
mieście jest też widoczna z daleka dzielnica z ogromnymi, nowoczesnymi
biurowcami – to centrum ONZ.
Wspomnieć
też trzeba o górującym nad miastem Wzgórzu Kahlenberg, skąd jest
wspaniały widok i skąd w 1683 roku król Jan III Sobieski szarżował na Turków.
Wiedeń to również zielone miasto, poprzeplatane błękitnymi wstęgami Dunaju i
jego kanałów. Na wodzie znajduje się wiele urokliwych kawiarenek i restauracji.
Są też tacy, którzy mieszkają na barkach. Bardzo ciekawe!
Po
mieście dość łatwo się poruszać. Mamy do wyboru kolej miejską, metro, tramwaje
i autobusy. I nawet kiedy byłam tam pierwszy raz, podczas Mistrzostw Europy w
Piłce Nożnej, nie było korków, na co wskazywałaby odbywająca się właśnie
impreza. Wiedeń jest też bardzo kosmopolityczny, na każdym kroku widać
mieszankę kulturową (dla mnie za bogatą). Więc po skonsumowaniu tradycyjnego
torcika Sachera i kubka kawy można się było pożegnać z tym miastem, które
uzależnia i do którego trzeba wracać!
|
CHYBA NAJDROŻSZA ULICA - KOHLMARKET Z EKSKLUZYWNYMI SKLEPAMI,
HOTELAMI I RESTAURACJAMI. |
|
PRAWIE OBOWIĄZKOWY ZAKUP - "HISTORYCZNE" CZEKOLADKI. |
UAKTUALNIENIE!
Minął
rok od powyższego wpisu i znów odwiedziłam Cesarski Wiedeń. Spacerowałam
klimatycznymi uliczkami, przyglądałam się zabytkowym obiektom i zwracałam uwagę
na rzeczy, których wcześniej nie dostrzegłam. Jest przecież tego całe mnóstwo i
pewno życia nie starczy, aby dokładnie poznać to piękne miasto. Uzupełniam więc
wpis nowymi zdjęciami i wiadomościami! I jestem bardzo zadowolona z kolejnej
wizyty w tym uroczym miejscu!