Od śnieżnego pokrycia wzięła
swoją nazwę i w tej zimowej szacie jest jej bardzo do twarzy. Jest najwyższym
szczytem pasma Karkonoszy, a zarazem całych Sudetów. Góruje nad Kotliną
Jeleniogórską, bowiem ma wysokość prawie 1603 m n.p.m. A z jej szczytu, przy dobrej
pogodzie, widać kawał Polski z jednej strony i Czech z drugiej, bowiem przebiega
tu granica państwowa. Śnieżka leży w obrębie Karkonoskiego Parku Narodowego i
można się tu dostać wędrując Głównym Szlakiem Sudeckim, który wiedzie przez
szczyty Karkonoszy albo szlakami pieszymi z Karpacza, bowiem właśnie to miasto
leży u jej podnóża.
Można stąd też, dla ułatwienia,
wjechać wyciągiem krzesełkowym na Kopę na wysokość 1340 metrów, podziwiając
przy okazji piękne krajobrazy górskie. Potem, Równią pod Śnieżką, spacerkiem
wchodzić wyżej mając do wyboru szlak łatwiejszy i dłuższy albo trudniejszy, ale
krótszy. Ten trudniejszy nie jest jednak straszny, nawet dzieci i emeryci go
pokonują. Zimą jednak jest oblodzony i trzeba bardzo uważać.
Po drodze na Śnieżkę mijamy duże
schronisko - Dom Śląski, gdzie można odpocząć lub przenocować. Schodzi się przy
nim wiele szlaków turystycznych, więc jest dość oblegane, a widoki stąd są
cudne. Kiedy odpoczniemy, wędrujemy dalej chłonąc coraz ładniejsze widoki.
Kulminacja piękna jest na
szczycie góry. Oprócz widoków podziwiamy tutaj charakterystyczne, kosmiczne w
budowie Obserwatorium Meteorologiczne. Ma ono kształt połączonych ze sobą trzech
latających talerzy, na dole umieszczono restaurację. Jest też kaplica św.
Wawrzyńca z XVII wieku – patrona przewodników górskich. Są też obiekty
turystyczne po czeskiej stronie. Krajobrazy są tu piękne przez cały rok. Jednak
wszystko to przykryte śniegiem i oszronione wygląda wprost bajecznie. Widać to
na zdjęciach. Ze względu na surowy klimat, jaki tu panuje, zbliżony do tego za
kołem podbiegunowym, należy zawsze być ubranym ciepło i przeciwdeszczowo.
Ze szczytu widać jak na dłoni
Karpacz. Leży on w dolinie rzeki Łomnicy i jej dopływów. To bardzo ładne
miasto, położone na zróżnicowanym wysokościowo terenie, bogate w miejsca
noclegowe, więc można tu wspaniale odpocząć. Zimą można poszaleć na nartach,
bowiem wiele tutaj tras narciarskich.
Miasto ma też sporo muzeów i zabytków,
chociażby piękna, z przełomu XII i XIII wieku ewangelicka Świątynia Wang, którą
w XIX wieku przeniesiono tu z Norwegii. Kościółek jest drewniany, dekorowany
motywami roślinnymi i zwierzęcymi oraz pismem runicznym. Jedyny taki zabytek w
Polsce. Atrakcji w mieście jest zresztą więcej. Cała główna ulica Konstytucji 3
Maja, pnąca się ciągle pod górę, ze wspaniałymi zabytkowymi willami jest warta
zobaczenia. Jest przy niej świetny letni tor saneczkowy, podnoszący ciśnienie
zjeżdżającym. Miejsce warte polecenia na wyjazd. A dziś polecam piękne zdjęcia
zimowego Karpacza i Śnieżki. Uchwycona tu tak piękna, słoneczna pogoda wcale na
szczycie tak często się nie zdarza. Mieliśmy szczęście! Scenografia
rewelacyjna!!!
Byłam tam. Polecam wszystkim. Dziękuję za przypomnienie
OdpowiedzUsuńNie ma za co. Polecam się na przyszłość!
UsuńWspaniałe zdjęcia :) Śnieżkę zdobywałam już kilka razy :) fzdzięku za pprzypomnieni tych miłych chwil :)
OdpowiedzUsuńNie ma za co, Asiu! Polecam się na przyszłość!
OdpowiedzUsuńNiesamowite fotki! Gdy patrzę na takie zimowe krajobrazy, od razu mam ochote wskoczyć pod ciepły wełniany koc i napić sie gorącej herbaty :)
OdpowiedzUsuń