21 lutego, 2018

Zimowa Śnieżka.

Od śnieżnego pokrycia wzięła swoją nazwę i w tej zimowej szacie jest jej bardzo do twarzy. Jest najwyższym szczytem pasma Karkonoszy, a zarazem całych Sudetów. Góruje nad Kotliną Jeleniogórską, bowiem ma wysokość prawie 1603 m n.p.m. A z jej szczytu, przy dobrej pogodzie, widać kawał Polski z jednej strony i Czech z drugiej, bowiem przebiega tu granica państwowa. Śnieżka leży w obrębie Karkonoskiego Parku Narodowego i można się tu dostać wędrując Głównym Szlakiem Sudeckim, który wiedzie przez szczyty Karkonoszy albo szlakami pieszymi z Karpacza, bowiem właśnie to miasto leży u jej podnóża.





Można stąd też, dla ułatwienia, wjechać wyciągiem krzesełkowym na Kopę na wysokość 1340 metrów, podziwiając przy okazji piękne krajobrazy górskie. Potem, Równią pod Śnieżką, spacerkiem wchodzić wyżej mając do wyboru szlak łatwiejszy i dłuższy albo trudniejszy, ale krótszy. Ten trudniejszy nie jest jednak straszny, nawet dzieci i emeryci go pokonują. Zimą jednak jest oblodzony i trzeba bardzo uważać. 











Po drodze na Śnieżkę mijamy duże schronisko - Dom Śląski, gdzie można odpocząć lub przenocować. Schodzi się przy nim wiele szlaków turystycznych, więc jest dość oblegane, a widoki stąd są cudne. Kiedy odpoczniemy, wędrujemy dalej chłonąc coraz ładniejsze widoki.




Kulminacja piękna jest na szczycie góry. Oprócz widoków podziwiamy tutaj charakterystyczne, kosmiczne w budowie Obserwatorium Meteorologiczne. Ma ono kształt połączonych ze sobą trzech latających talerzy, na dole umieszczono restaurację. Jest też kaplica św. Wawrzyńca z XVII wieku – patrona przewodników górskich. Są też obiekty turystyczne po czeskiej stronie. Krajobrazy są tu piękne przez cały rok. Jednak wszystko to przykryte śniegiem i oszronione wygląda wprost bajecznie. Widać to na zdjęciach. Ze względu na surowy klimat, jaki tu panuje, zbliżony do tego za kołem podbiegunowym, należy zawsze być ubranym ciepło i przeciwdeszczowo.












Ze szczytu widać jak na dłoni Karpacz. Leży on w dolinie rzeki Łomnicy i jej dopływów. To bardzo ładne miasto, położone na zróżnicowanym wysokościowo terenie, bogate w miejsca noclegowe, więc można tu wspaniale odpocząć. Zimą można poszaleć na nartach, bowiem wiele tutaj tras narciarskich. 












Miasto ma też sporo muzeów i zabytków, chociażby piękna, z przełomu XII i XIII wieku ewangelicka Świątynia Wang, którą w XIX wieku przeniesiono tu z Norwegii. Kościółek jest drewniany, dekorowany motywami roślinnymi i zwierzęcymi oraz pismem runicznym. Jedyny taki zabytek w Polsce. Atrakcji w mieście jest zresztą więcej. Cała główna ulica Konstytucji 3 Maja, pnąca się ciągle pod górę, ze wspaniałymi zabytkowymi willami jest warta zobaczenia. Jest przy niej świetny letni tor saneczkowy, podnoszący ciśnienie zjeżdżającym. Miejsce warte polecenia na wyjazd. A dziś polecam piękne zdjęcia zimowego Karpacza i Śnieżki. Uchwycona tu tak piękna, słoneczna pogoda wcale na szczycie tak często się nie zdarza. Mieliśmy szczęście! Scenografia rewelacyjna!!!  




5 komentarzy:

  1. Byłam tam. Polecam wszystkim. Dziękuję za przypomnienie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co. Polecam się na przyszłość!

      Usuń
  2. Wspaniałe zdjęcia :) Śnieżkę zdobywałam już kilka razy :) fzdzięku za pprzypomnieni tych miłych chwil :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma za co, Asiu! Polecam się na przyszłość!

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowite fotki! Gdy patrzę na takie zimowe krajobrazy, od razu mam ochote wskoczyć pod ciepły wełniany koc i napić sie gorącej herbaty :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)