31 grudnia, 2019

Wiem, że żyję! Wspomnienia podróżnicze 2019 roku.


Minął drugi, pełny  rok mojego wzmożonego podróżowania i przelewania wspomnień na blog! I to jest to! Czuję, że żyję, z uśmiechem na ustach i szczęściem w sercu. Często jest tak, że jeśli za długo pozostaję w jednym miejscu (choć moja miejscówka w mojej „małej ojczyźnie” jest świetna), to zaczyna mnie „trochę nosić”. I tęsknię za tym, co jest dalej i jeszcze dalej. Takie piękne uzależnienie! A miejsc, które pragnę zobaczyć jest całe mnóstwo, choć wiem, że wszystkich nie ogarnę. Ze względów czasowych lub finansowych. W tym roku odhaczyłam kilka marzeniowych miejsc, które już od jakiegoś czasu bardzo chciałam zobaczyć. Zwiedziłam też takie, których nie miałam w planach, ale pojawiły się znienacka lub przy okazji. Sporo podróżowałam też wirtualnie dzięki podróżniczym blogom. Cieszę się, że w tym roku odkryłam kilka z nich. Jednak najbardziej cieszy mnie to, że ich autorzy są moimi wirtualnymi znajomymi (niektórych poznałam też w realu) i możemy wzajemnie wymieniać doświadczenia z odwiedzanych miejsc! Poniżej przygotowałam zestawienie moich tegorocznych wojaży, uzupełniając je pocztówkami wykonanymi z moich zdjęciowych zbiorów. To ogromna przyjemność wszystko sobie przypomnieć i jeszcze raz powspominać, więc zaczynamy…



STYCZEŃ

Podróżniczy rok zaczęłam od wyjazdu do mojego ulubionego muzeum ( nie dlatego, że innych nie lubię, czy nie cenię, ale dlatego, że to nasze, lokalne) - Muzeum Okręgowego w Koninie - Gosławicach. Tam odbywała się akurat ciekawa wystawa sukien ślubnych z czasów PRL-u. Przy okazji odwiedziłam znajdujący się obok muzeum gotycki kościół św. Andrzeja Apostoła. I zamek, będący dziś częścią muzeum i kościół ufundował jeden z najbardziej znanych ludzi przełomu XIV i XV wieku,  biskup poznański, Andrzej Łaskarz. 







LUTY

Luty to walentynki, więc zabrałam męża do polskiej stolicy zakochanych, czyli do Chełmna. Tam znajdują się relikwie św. Walentego, a w tym niedużym, kipiącym od zabytków gotyckim mieście, odbywa się tego dnia wiele walentynkowych imprez transmitowanych nawet przez TV.
Na przełomie miesiąca odwiedziłam stolicę, a w niej Pałac w Wilanowie i udekorowany jeszcze świątecznymi, kolorowymi światełkami ogród przypałacowy.








MARZEC

W tym miesiącu odbyliśmy z mężem podróż sentymentalną do Lwowa, bo to piękne, klimatyczne miasto, w którym pełno jeszcze polskich akcentów, dlatego lubię tam wracać.
Odkryłam też przepiękny pałac w Czerniejewie, trochę przy okazji, ale to miejsce warte zobaczenia i zachwycenia się nim.






KWIECIEŃ

Odbyłam równie sentymentalną podróż do przepięknego, starego Torunia. W tym mieście studiowałam i zawsze chętnie do niego wracam.
Wspomnę też o Skansenie w Mrówkach, który co prawda odwiedziłam w ubiegłym roku, ale nie zdążyłam wtedy o nim napisać. Na blogu umieściłam post o nim teraz, bowiem w kwietniu rozpoczyna się tu sezon „na odwiedziny”.







MAJ

Na początku maja pojechaliśmy z rodziną do kolebki naszej państwowości, czyli do Mieszkowego Grodu na Ostrowie Lednickim. Po drodze zwiedziliśmy również jeden z większych polskich skansenów w Dziekanowicach. 
W tym miesiącu polecieliśmy też na zaplanowany wakacyjny odpoczynek na grecką wyspę Dodekanezu – na Rodos, oczywiście ze zwiedzaniem pięknych miejsc na wyspie i podziwianiem cudnych jej krajobrazów.  
Po powrocie znów odwiedziłam Muzeum Okręgowe w Koninie – Gosławicach, bowiem podczas Nocy Muzeów oferowano w nim wiele wspaniałych atrakcji. 










CZERWIEC

Wraz z grupą seniorów odwiedziliśmy stolicę, a w niej Sejm, Belweder, Park Łazienkowski oraz Muzeum Narodowe. Multum atrakcji podczas jednego dnia!!!





LIPIEC

Moc atrakcji także w tym miesiącu! Najpierw Nowy Tomyśl - miasto wikliniarstwa z ciekawym, tematycznym muzeum, potem ogromny Folwark w Wąsowie i hogwartowski Pałac w Wąsowie.
Następny wyjazd, to przepiękny Park Solankowy w Inowrocławiu oraz piastowska Kruszwica, z Kolegiatą i legendarną Mysią Wieżą.









SIERPIEŃ

Gorące, sierpniowe dni spowodowały pobyty nad wodą: nad Jeziorem Ślesińskim w Ślesinie, a później odbyłam 22-kilometrowy spływ kajakowy po Warcie z zaprzyjaźnioną grupą z sąsiedniej wsi.







WRZESIEŃ

Najpierw zorganizowałam dla naszej grupy seniorów wycieczkę do Skansenu Miniatur Szlaku Piastowskiego w Pobiedziskach oraz do znanego już z bloga Skansenu w Dziekanowicach. Wycieczkę zakończyliśmy na Polach Lednickich i w piastowskim Gnieźnie.
Dalsza część miesiąca to przeszło tygodniowy wyjazd na Bałkany, gdzie podziwialiśmy wiele atrakcji Serbii, Albanii, Czarnogóry, Bośni i Hercegowiny oraz Chorwacji. Niezapomniane, przecudne widoki i niesamowite przeżycia, zwłaszcza, że dosięgły nas tu wstrząsy wtórne trzęsienia ziemi, powódź i ogromne burze!







PAŹDZIERNIK

Odwiedziliśmy stolicę naszych zachodnich sąsiadów - hałaśliwy, zatłoczony i multikulturowy Berlin. Część czasu poświęciliśmy na spokojniejsze zwiedzanie miasta z poziomu rzeki Sprewy i statku wycieczkowego.
Wcześniej jednak zwiedzaliśmy miasto elektorów pruskich - Poczdam. To cudne i klimatyczne miasto z zespołem pałaców, wielkim parkiem oraz pięknym, zabytkowym centrum. 






LISTOPAD

Koniec miesiąca to wizyta na Górnym Śląsku i odwiedziny znajomych. Razem wpadliśmy do Koszęcina, by zwiedzić cudny pałac, który jest siedzibą Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”.





GRUDZIEŃ


W tym przedświątecznym okresie obowiązkowo muszę odwiedzić jakiś jarmark bożonarodzeniowy. W tym roku był to mocno reklamowany od lat jarmark we Wrocławiu, w cudnym, pełnym zabytków piastowskim mieście.





CAŁY ROK

I jak na lokalną patriotkę przystało nie zapomniałam ani na chwilę o swej „małej ojczyźnie” – Kazimierzu Biskupim. Opisywałam nasze piękne zabytki, ciekawe miejsca oraz imprezy, które tu miały miejsce.




Uffffff! I to by było na tyle! Zobaczyłam wiele i mnóstwo się przy okazji nauczyłam! A mogłabym spędzać czas na kanapie, jak wieku seniorów, ale ile wtedy rzeczy by mnie ominęło! Życie jest piękne, trzeba z niego korzystać, póki są siły i chęci. Dziękuję bardzo mojemu mężowi za wspólne przemierzanie szlaków😊😊😊

Życzę Wam więc mnóstwo chęci i wiele siły na nadchodzący Nowy Rok!  

Wszystkiego najlepszego 💗💗💗


34 komentarze:

  1. Rok bardzo ciekawy, podróżniczo wiele się działo. Życzę, aby przyszły rok był równie bogaty w podróże oraz dużo zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie! Oby się spełniło i się działo również w przyszłym roku:)
      Serdecznie pozdrawiam:)))

      Usuń
  2. Urszulo kochana bardzo ciekawy rok miałaś, pełen wrażeń :) Dzięki temu, że trafiłam tutaj i ja miałam okazję podróżować ( wprawdzie wirtualnie, ale jednak) do miejsc, w których nie byłam :) Życzę Ci kochana, aby przyszły rok był również owocny w podróżowanie a przede wszystkim zdrowia! Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rok był bardzo piękny i chciałabym, aby następny też był taki! Myślę więc, że jeszcze razem popodróżujemy:)
      Życzę również wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dużo radości i szczęścia:)
      Całusy:)))

      Usuń
  3. Ulu, jestem pełna podziwu dla Twojej pracowitości. Pięknie podsumowałaś cały rok. Każdego miesiąca jedna lub kilka wycieczek ! Słowem, nie nudzicie się. Oby 2020 rok był również bogaty w turystyczne wycieczki. W Nowym Roku życzę dużo zdrowia oraz spełnienia marzeń. Pozdrawiam Sylwestrowo - noworocznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję za takie piękne życzenia. Tobie też życzę wielu, wielu wrażeń na turystycznych szlakach.
      Przesyłam serdeczne uściski:)))

      Usuń
  4. Kochana
    Cudny ten Twój podróżniczy rok i tak trzymaj🤗
    U mnie zero podróży, bo choroba.
    Szczęścia, zdrowia, uśmiechu i jeszcze wielu podróżniczych wrażeń na ten 2020 roczek💜💚❤️🧡🎈
    Pozdrawiam pięknie 😀🏵️🍵

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że znowu nie wyświetlił się u Ciebie mój nowy post, nie rozumiem, co jest przyczyną...

      Usuń
    2. Jest wszystko chyba dobrze. Rocznicowy post już się wyświetla. Jeszcze raz dużo dobrego:)))

      Usuń
    3. Dziękuję Ci bardzo serdecznie za sympatyczny wpis i za życzenia! Tobie też życzę jak najlepszych dni, pokonania życiowych niedogodności i wielu przyjemności w życiu codziennym.
      Serdeczne uściski przesyłam:)))

      Usuń
  5. Rzeczywiście, po takiej podróżniczej wyliczance można się zmęczyć - uff! Trudno za Tobą nadążyć. Gratuluję chęci realizowania podróżniczych marzeń. Życzę w nowym roku ciekawych i miłych niespodzianek, które funduje Los, duuuużo zdrowia i ogrom "środków płatniczych". Wszystkiego naj!
    Czekam na relacje i opisy z podróży. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby te piękne życzenia się spełniły! Tego życzę nie tylko sobie, ale i Tobie! To wspaniałe mieć takich sympatycznych znajomych, którzy doceniają trud przelewania wspomnień na blog, bo dzięki temu ta praca ma jakiś sens!
      Jeszcze raz dziękuję i przesyłam mnóstwo całusów z najlepszymi życzeniami:)))

      Usuń
  6. Na ten Nowy Rok życze Ci Ula mnóstwa przygód podróżniczych , niezapomnianych wspomnień i znajomosci :) a przede wszystkim zdrowia i funduszy na te wypady :) do siego roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci, kochana! Piękne życzenia, będę się starała, aby się spełniły.
      Tobie życzę dalszych wspaniałych pomysłów i siły do ich realizacji:)
      Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)))

      Usuń
  7. Fajne podsumowanie z ślicznymi zdjęciami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Trochę się tego nazbierało:)))

      Usuń
  8. Sporo wspaniałych podróży mialaś w roku 2019. Życzę Ci aby w 2020 spełnily się Twoje podróżnicze marzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo! Też liczę na ich spełnienie:)
      I tobie składam najlepsze życzenia na Nowy Rok:)))

      Usuń
  9. Tak jak napisałaś jest to piękne uzależnienie . Szczęśliwego i spełnionego Nowego Roku . Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Również najlepszego zaczynającego się roku:)))

      Usuń
  10. Urszulko przecudny rok podróżniczy za Wami i pewnie też bardzo owocny przed Wami. Życzymy pięknych podróży, niech one się nigdy nie kończą i towarzyszą przez całe życie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne życzenia! Dziękujemy bardzo i liczymy, że się spełnią. W każdym razie postaramy się, by się spełniły. I Wam też tego życzymy, no i zdrówka do nich spełnienia:)))

      Usuń
  11. Uwielbiam czytać takie podróżnicze podsumowania. Zawsze mnie cieszy kiedy ktoś czyje podróżnicze "poczynania" śledzę ma fajny i dobry rok. Zazdroszczę Ci trochę tylu wyjazdów ale jednocześnie doceniam swoje podróże bo przecież zawsze mogłoby być gorzej. Najważniejsze to wykorzystywać maksymalnie dany nam czas i spełniać marzenia, nie tylko te podróżnicze.
    Życzę Ci pięknego roku, pełnego dobrych i niezapomnianych chwil. No i zdrowia oraz niegasnącego zapału do poznawania świata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo, bardzo serdecznie! Długo czekałam, aby mieć dużo czasu na spełnianie swych marzeń. Teraz, na emeryturze, mogę podróżować do woli, choć jest jedno ograniczenie - finanse. Ale nie trzeba jeździć daleko, bo cały świat jest piękny:)
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  12. Fajne wyprawy, jest dużo do wspominania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak i dlatego trzeba to kontynuować w tym roku:)))

      Usuń
  13. Dołączam się do gratulacji - i z powodu odwiedzenia tylu interesujących miejsc, i z powodu ciekawego podsumowania. Tak trzymać! Moja lista jest dużo krótsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo dziękuję! To miłe słyszeć tyle ciepłych słów. Ale nie jestem pewna, czy Twoja lista jest krótsza, przecież Twoje podróże trwają długo i odwiedzasz tyle miejsc, że to jest bez żadnego porównania. Dzięki Ci za te piękne miejsca:)
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  14. Moje uznanie Urszulo!!!!
    Jestem pełna uznania dla Twoich /Waszych/ podrózy ubiegłorocznych.
    Wydaje mi się, że w czerwcu jeszcze się nie odkryłyśmy ... bo gdybyśmy się znały blogowo to napewno zaprosiłabym Cię na spacer i na kawę w Łazienkach albo na Starym Mieście.
    Serdeczności noworoczne pozostawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, jeszcze się wtedy nie odkryłyśmy. Ale co się odwlecze...
      I dziękujemy z mężem za słowa uznania. Staramy się, choć ja mam więcej czasu i większego podróżniczego konika, ale już go w to moje uzależnienie wciągnęłam.
      Pozdrawiam serdecznie:)))

      Usuń
  15. Wspaniały, niezwykle różnorodny podróżniczy rok.
    Z całego serducha życzę Wam kolejnych cudnych podróży.
    Moc serdeczności posyłam i moc buziaków!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! Bardzo różnorodny i póki dobrze się czuję to w tym roku też tak będzie!
      Zasyłam pozdrowienia:)))

      Usuń

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)