30 listopada, 2021

W sercu Kotliny Jeleniogórskiej – Jelenia Góra.


Jelenia Góra otoczona jest zewsząd pasmami górskimi, a jej położenie w sercu znajdującej się między nimi Kotliny Jeleniogórskiej sprawia, że widoki są tu fantastyczne. Miasto szczyci się dziewięćsetletnią historią, bowiem tradycja mówi, że już na początku XII wieku Bolesław Krzywousty zbudował tu grodzisko. Jednak prawa miejskie Jelenia Góra dostała w kolejnym wieku, kiedy przybyli tutaj osadnicy niemieccy. Miasto rozwijało się dzięki odkrytym w okolicy rudom żelaza, hutnictwu szkła, a później zasłynęło z wytwarzania płótna lnianego. Położone przygranicznie było wielokrotnie najeżdżane, niszczone i często zmieniało właścicieli. W XIX wieku dostrzeżono w nim ogromny potencjał turystyczny, a później również uzdrowiskowy po włączeniu w jego granice Cieplic Zdroju. Odtąd rozwija się właśnie w tych kierunkach. 




Jelenią Górę zwiedzałam wiele lat temu, a teraz, podczas wyjazdu na wypoczynek do Świeradowa Zdroju, postanowiłam odświeżyć piękne wspomnienia i znów zwiedzić miasto. Niestety, odbywał się tam właśnie doroczny Jarmark Staroci i Osobliwości, który jak zauważyłam jest niezwykle popularny, bowiem wszystkie uliczki najstarszej jego części ściśle wypełnione były stoiskami handlujących i odwiedzającymi. A czego tam nie było? Zwiedzanie w takim tłumie odpadało, ale spaceru nie mogłam sobie odmówić skoro już tam zawitaliśmy. I trochę zdjęć najciekawszych budowli miasta udało się zrobić. No i kilku jelonkom! To zaczynamy spacer w tłoku!






PLAC RATUSZOWY I JEGO OKOLICA.

Na Placu Ratuszowym zobaczymy barokowe, kolorowe kamienice, w których mieszkali bogaci mieszczanie: kupcy, kramarze i rzemieślnicy. Wiele z nich ma podcienia, gdzie swoje kramy mieli sukiennicy, kuśnierze czy piekarze. Jeszcze do lat 60-tych ubiegłego wieku miały one finezyjnie zdobione elewacje, ale większość została usunięta podczas prac rekonstrukcyjnych. Zabytkowe i pięknie zdobione kamienice znajdziemy też w innych zaułkach starego miasta. Mnóstwo jest jednak takich, które wołają o szybki i porządny remont!


















RATUSZ MIEJSKI.

Obecny ratusz miejski zbudowano w XVIII wieku na miejscu poprzednich budynków, których pozostałości znajdziemy w jego piwnicach. Jest w stylu klasycystycznym, ma też wieżę z zegarem i galeryjką, na której wygrywany był hymn. Dalej urzędują w nim władze miasta. Dziś ten szarobury budynek sprawił na mnie trochę smutne wrażenie.






BAZYLIKA MNIEJSZA PW. ŚWIĘTYCH ERAZMA I PANKRACEGO.

Bazylika stoi nieco dalej - przy ulicy Bocznej. Ta wysoka, kamienna świątynia z przyporami i wysokimi oknami poświęcona jest patronom Jeleniej Góry - świętym: Erazmowi i Pankracemu. Powstała w XIV wieku, a obecny kształt nadano jej wiek później. Zachowały się w niej liczne gotyckie zdobienia w portalach i obramowaniach okien. W mury świątyni wmurowano dwie kaplice grobowe oraz wiele płyt nagrobnych i epitafiów. Z poprzedniej wizyty pamiętam wspaniałe gotyckie wnętrze z przepięknym ołtarzem głównym, pięknymi organami i z bogatym barokowym wyposażeniem. Podczas naszej obecnej wizyty świątynia była jednak zamknięta, gdyż przechodzi remont.








Do głównej ulicy – M. Konopnickiej można wrócić ulicą Boczną, ale ciekawiej jest przejść niskim, wąskim i klimatycznym przejściem pod budynkiem parafialnym. Wychodzimy wtedy na wprost kolejnych wspaniałych atrakcji miasta.



 


BRAMA I BASZTA WOJANOWSKA  ORAZ KAPLICA ŚW. ANNY.

To bardzo ciekawy zestaw trzech budowli zbudowanych do obrony miasta. Ceglana Baszta Wojanowska widoczna z daleka, obok brama (obecna późniejsza, barokowa) i znajdująca się obok basteja wchodziły w skład średniowiecznych obwarowań miejskich. W bastei, w XVI wieku, zbudowano kaplicę św. Anny, a jej dzwon zwiastował mieszkańcom śmierć kolejnych obywateli. Zachowały się w niej otwory strzelnicze, co świadczy o jej obronnej funkcji. Ciekawe obiekty prezentujące różne style architektoniczne.










CERKIEW PRAWOSŁAWNA PW. ŚWIĘTYCH PIOTRA I PAWŁA.

Idąc dalej wchodzimy na ulicę 1 Maja. Jest to szeroki deptak pośrodku którego napotkamy żółtą świątynię. Dziś jest to cerkiew, ale pierwotnie zbudowana była dla katolików. Dość niepozorna, choć wnętrza kryją bogaty ikonostas i kolorowe freski Jerzego Nowosielskiego, co widać na internetowych stronach, bo świątynia była zamknięta. 




KOŚCIÓŁ ŁASKI PW. PODWYŻSZENIA KRZYŻA ŚWIĘTEGO I ZABYTKOWY CMENTARZ.

Deptakowy spacer kończymy przy wejściu do parku, który jest zabytkowym cmentarzem i do dziś podziwiać w nim można przepiękne kaplice cmentarne jeleniogórskich patrycjuszy z XVIII wieku. 




W parku stoi piękna świątynia, która ostatnim razem niezmiernie mnie zachwyciła. Zbudowana została jako dowód łaski katolickiego austriackiego cesarza dla śląskich ewangelików. Jej budowę wymusił król Szwecji – Karol XII.  Ten przepiękny i ogromny kościół (dziś katolicki) zachwyci na pewno wszystkich odwiedzających. Zbudowany na planie krzyża, z trzema piętrami drewnianych i kolorowych empor dookoła niego, z przecudnym ołtarzem i organami tworzącymi jedną całość, z niezwykłą amboną wykutą z jednego kawałka piaskowca i bogatymi, barwnymi freskami przedstawia się naprawdę zjawiskowo! 












Niestety, tutaj znów zawód. Mogliśmy go zobaczyć tylko z zewnątrz, wnętrza zaś przez kraty drzwi, bo w środku nagrywano jakiś film. Szkoda, ale polecam Wam poniżej inny film, na którym możecie podziwiać to niezwykłe dzieło architektoniczne.




 


Jelenia Góra ma mnóstwo atrakcji do zaoferowania, zwłaszcza, że włączono w jej granice przepiękne, uzdrowiskowe Cieplice Zdrój oraz inne miejscowości z wieloma interesującymi obiektami, choćby Sobieszów z zamkiem na górze Chojnik, który już zwiedzałam. Najlepiej więc byłoby przyjechać tu na dłużej. Zwłaszcza, że jest tu też niezwykle popularny szlak Pałaców i Zamków Kotliny Jeleniogórskiej. Ten szlak jeszcze przede mną!



14 komentarzy:

  1. Nie byłam nigdy w Jeleniej Górze, więc z ciekawością obejrzałam piękne zdjęcia zabytków tego miasta. Poza tym dziękuję za dokładne opisy zwiedzanych miejsc :) Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że zwiedzasz razem ze mną. Zawsze to raźniej i przyjemniej.
      Pozdrowienia 😘

      Usuń
  2. Ulu!
    Zabrałaś nas dzisiaj na piękny spacer po Perle Karkonoszy. Ja też nigdy nie byłam w Jeleniej Górze i od razu zachwyciłam się tym miastem. Zdjęcia prześliczne, a te z jelonkiem skradły moje serce.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miasto ma wiele ciekawych miejsc, ale trudno było do niektórych się przedrzeć w tym tłumie. Dlatego raczej skromny spacer, ale cieszę się, że Ci się spodobał.
      Pozdrawiam równie serdecznie:)))

      Usuń
  3. Wcale Ci się nie dziwię, że będąc w Świeradowie Zdroju zajrzałaś również do Jeleniej Góry. Byliśmy tam kilka razy, bardzo lubię to miasto. Posty i z samej Jeleniej i Cieplic czekają na publikację ale u mnie wybór to kwestia nastroju. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś przyjdzie na nie czas 🙂
      W Cieplicach byłam dawniej, ale tam jest tak ładnie i tyle do zwiedzania że należy im się osobny wyjazd.
      Tamte okolice to w ogóle przepiękny rejon.
      Pozdrawiam 😊

      Usuń
  4. W Jeleniej Górze byłam jeszcze jako panienka .... a więc możesz sobie wyobrazić jak to dawno było!!! :-))
    Wtedy miasto nie było tak malownicze, chociaż oczywiście pełne zabytków.
    Ale pamiętam, że bardzo mi się podobało.
    Dziękuję za piękny spacer...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jelenia Góra ma wiele zabytków i fajnych miejsc, ale potrzebuje też dużego zastrzyka gotówki, by to wszystko doprowadzić do świetności, bo niektóre ciekawe miejsca pewnie pamiętają Twoją wizytę i nic się w nich nie zmieniło!

      Usuń
  5. Przyznaję, że choc nie mam znów tak daleko i często przejeżdżam przez Jelenią Górę, to znam trochę tylko.... Cieplice, zawsze sie spieszymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w Cieplicach byłam chwilkę, ale kiedyś zostanę na dłużej, bo atrakcji mnóstwo. Teraz też się śpieszyliśmy:)))

      Usuń
  6. Po ty jarmarku staroci chętnie bym pobuszowała ale jeśli chodzi o zwiedzanie to jednak wolę w mniejszym tłumie :). Z architektury widzę jest co podziwiać i te śliczne jelonki <3. Ratusz tylko się zgodzę, trochę smutno wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mamy wiele wspólnego, bo po jarmarkach też lubię buszować, ale nie w takim tłumie. Tutaj było NAPRAWDĘ tłoczno! Trudno było się przedrzeć przez uliczki. Jelonków jest tu znacznie więcej, ale trudno było je odszukać:)))

      Usuń
  7. Życzę Ci tego żebyś kiedyś miała okazję wrócić w okolice Jeleniej Góry na dłużej chociaż to co nam dzisiaj pokazałaś to i tak całkiem sporo jak na jeden dzień. Dla mnie brak tłumów to była jedna z zalet minionych miesięcy chociaż bywało i tak, że za nimi tęskniłam bo były oznaką powrótu do normalności. Mimo tego i tak często jestem egoistką i wolę mieć piękne miejsca tylko dla siebie. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj tych tłumów było zdecydowanie za dużo. Trudno było się przedrzeć przez Starówkę! A w planach mam przepiękne Cieplice, w których byłam kiedyś przejazdem i zamki dolnośląskie. Może się uda!
      Pozdrawiam z zimowego Kazimierza:)))

      Usuń

Jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem komentuj jako użytkownik anonimowy. Możesz wtedy dodać swój podpis i wszystko OK. Dziękuję też wszystkim komentującym za odwiedzenie mojego boga:)