Niedawno
ze znajomą grupą emerytów odwiedziliśmy Łódź. Byliśmy w odnowionym Teatrze
Muzycznym na pięknym spektaklu Powróćmy jak za dawnych lat. Spędziliśmy niedzielne
popołudnie w wesołej, przyjemnej atmosferze, przy pięknych piosenkach i
skeczach z lat międzywojennych. To był wspaniały relaks i rozrywka. Zarówno
atmosfera tamtych czasów, jak i wspaniałe piosenki są niepowtarzalne. I
śpiewaliśmy je razem z artystami. Ale przedtem udaliśmy się do udekorowanej
bożonarodzeniowo Manufaktury.
Jest to
ogromne centrum handlowe i rozrywkowe, które powstało w miejscu dawnego, XIX
wiecznego imperium bawełnianego przemysłowca - Izraela Poznańskiego. Stworzył
on od podstaw wielki kompleks fabryczny i doskonale nim zarządzał przez pół
wieku, od 1851 roku. Był bardzo pracowitym i pomysłowym człowiekiem. Zbudował
nowoczesne tkalnie z całym zapleczem potrzebnym do produkcji bawełny.
Sprowadził mechaniczne krosna napędzane maszyną parową, co stanowiło skok
technologiczny w tkactwie. Były tam też m.in. tory kolejowe, straż pożarna,
domy pracowników, kościół i pałac właściciela, który jest przepięknym
architektonicznie obiektem. Dziś mieści się w nim Muzeum Historii Miasta
Łodzi.
Po II
wojnie cały kompleks fabryczny powoli niszczał, ale był wpisany na listę
zabytków, więc postanowiono o jego odbudowie, a właściwie przebudowie na
centrum handlowe, rozrywkowe i biznesowe. I tak na 27 hektarach powierzchni dokonano
rewitalizacji obiektów, aby zachować jego dawny fabryczny klimat. Więc
wszystkie budynki są z czerwonej, nietynkowanej cegły, nawet te, które powstały
od nowa. Mają duże, typowe dla takiej zabudowy okna. Jest ich kilkanaście i
tworzą wspaniałą, spójną całość.
Jest w
nim 260 sklepów, ogromne centrum rozrywki, 60 kawiarń i restauracji, centrum
kulturalne z muzeami, duży hotel i ogromna część parkingowa, która w niedzielne
popołudnie była niemiłosiernie zatłoczona. Wnętrza obiektów są bardzo
nowoczesne i przestronne. Podobnie, jak otoczenie budynków - jest zachwycające
i zabudowane pięknymi chodnikami, wspaniałymi podświetlanymi fontannami,
kolorowymi ławeczkami i stylowymi lampami.
Byłam tam
pierwszy raz i tak ładnego centrum handlowego jeszcze nie widziałam, nie mówiąc
już o jego wielkości. A teraz, w okresie przedświątecznym, jest ono jeszcze
ładniejsze, gdyż ozdobiono je dekoracjami bożonarodzeniowymi. A te są bogate i
wspaniałe, na zewnątrz i w środku budynków.
Jestem
pod ogromnym wrażeniem tego miejsca, jednak robienie zakupów w tym niedzielnym
dniu graniczyło z bohaterstwem. Tłumy, tłumy, tłumy!!! Ale zwiedzanie – tak!!!
Tylko ciastko, kawa i podziwianie zamysłu architektów i budowniczych na piękne
zagospodarowanie tego terenu. Na zakupy wybiorę się, ale w innym terminie!
Uleńko!
OdpowiedzUsuńMasz rację. Łódzka Manufaktura zimą też wygląda bardzo piękne.
Miłego dnia.Serdecznie pozdrawiam:)
To było prawie pięć lat temu, teraz pewnie jeszcze więcej w niej atrakcji.
UsuńPozdrowionka:)))